Alkoholizm to podstępna choroba. Na początku ani osoba uzależniona ani jej rodzina i przyjaciele nie zauważają żadnych niepokojących objawów. Alkohol pojawia się podczas imprez, spotkań z przyjaciółmi… Po ciężkim dniu pracy sięgamy po kieliszek ulubionego wina dla odstresowania… Pijemy alkohol sporadycznie, ale w większych ilościach albo wręcz przeciwnie – często, za to w mniejszych ilościach. A przecież to nie ilość spożywanego alkoholu świadczy o alkoholizmie, ale nasz stosunek do picia.
Z kim utożsamiamy alkoholika?
Wiele osób uważa, że alkoholizm dotyczy tylko tzw. patologii. Alkoholika utożsamia się z osobą biedną, niechlujną, zaniedbującą codzienne obowiązki, a często i agresywną. Jednak alkoholikiem może też być osoba z pozoru szczęśliwa, zajmująca wysokie stanowisko w prestiżowej firmie i ciesząca się szacunkiem osób z otoczenia. Jak zatem rozpoznać objawy alkoholizmu?
Jakie są symptomy choroby alkoholowej?
Symptomy uzależnienia mogą być różne u różnych osób. Jednak jest kilka podstawowych wyznaczników, które pozwolą stwierdzić, że dana osoba ewidentnie ma problem z alkoholem. Jest to m.in.:
- częsta i silna potrzeba sięgania po alkohol
- szukanie okazji do wypicia alkoholu, koncentrowanie życia wokół picia
- sięganie po alkohol pomimo jego kiepskiej tolerancji przez organizm
- złość bądź też smutek odczuwane w wyniku braku możliwości wypicia alkoholu
- objawy abstynencyjne (tzw. kac), a także sięganie po alkohol dla złagodzenia bądź zapobiegania zespołowi abstynencyjnemu
- picie w samotności, ukrywanie się z tym przed innymi
- picie przed wyjściem do pracy czy spotkaniem z innymi ludźmi („na odwagę”)
- zmiana tolerancji alkoholu
- picie dla relaksu, odstresowania
- pojawianie się tzw. „urwanych filmów” i utrata kontroli nad sobą.
Często nie zauważamy tych objawów. Czasem zdarza się jednak, że zauważymy u siebie niepokojące symptomy i chcemy sobie udowodnić, że wcale problemu nie mamy i że potrafimy doskonale obyć się bez alkoholu. Robimy wtedy dłuższe przerwy abstynencyjne, by móc pokazać sobie i innym, że nie jesteśmy uzależnieni. Jeśli zauważymy u siebie któreś z powyższych symptomów, nie można ich lekceważyć. W takiej sytuacji warto zwrócić się o pomoc do specjalisty.